z masłem orzechowym(z pekanami i syropem klonowy) oraz bananem
Ostatnio masło orzechowe znika u mnie w dziwnie niewyjaśnionych okolicznościach, a jedyną radą na to jest ciągle jego uzupełnianie xd swoją drogą to masło jest genialne ^^
W ogóle aktualnie jestem przytwierdzona do krzeseł/kanapy, bo stanie, czy chodzenie wywołuje ból w nodze, nie jakiś wyciskający łzy z oczu, ale jednak dość doskwierający, jak siedzę jest ok, ale jak tylko próbuję się na niej bardziej oprzeć i stanąć prosto wywołuje to już ból, najgorsze, że noga wygląda normalnie, nie spuchła, nie zieleniała.. xd ach.. pierwszy raz coś mi się takiego stało akurat jak za oknem pojawiła się cudowna wiosenna pogoda >.<
Składniki:
ok.35-40g płatków owsianych + ok.60ml wrzątku
20g mąki razowej
jajko
marchewka starta na drobnych oczkach (ok.90-100g)
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
cynamon
coś do posłodzenia
ew. kapka
Płatki zalewam wrzątkiem, odrobinę solę. Odstawiam, pod przykryciem. (zrobiłam to wieczorem i wsadziłam do lodówki).
Rano wszystko ze sobą zmieszałam i smażyłam na rozgrzanej patelni przetartej masłem, z jednej strony pod przykryciem na małym ogniu, z drugiej bez przykrycia na większym ogniu
Składniki:
ok.35-40g płatków owsianych + ok.60ml wrzątku
20g mąki razowej
jajko
marchewka starta na drobnych oczkach (ok.90-100g)
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
cynamon
coś do posłodzenia
ew. kapka
Płatki zalewam wrzątkiem, odrobinę solę. Odstawiam, pod przykryciem. (zrobiłam to wieczorem i wsadziłam do lodówki).
Rano wszystko ze sobą zmieszałam i smażyłam na rozgrzanej patelni przetartej masłem, z jednej strony pod przykryciem na małym ogniu, z drugiej bez przykrycia na większym ogniu
To do lekarza już, bo może jakiś stan zapalny Ci się rozwija? A omlet przepyszny <3
OdpowiedzUsuńTata mówi, że może sobie coś naciągnęłam czy coś takiego :P Generalnie problemem jest to, że u mnie w szpitalu w mieście mogą mnie nie przyjąć, bo nie ma oddziału dziecięcego i jak coś najbliżej mnie odeślą na nikłańską do Warszawy >.< Aa, mama do Warszawy samochodem nie jeździ xd a tata ma w tym tygodniu na dwie zmiany, więc nie ma mnie kto tam teraz zawieść + jak tam pojedziesz to zginiesz w czasoprzestrzeni na dobre kilka godzin >.< Polska służba zdrowia taka cudowne </3
UsuńNodze zycze powrotu do normy a sobie takich sniadan (;
OdpowiedzUsuńDostałam slinotoku *_* skąd masło?
OdpowiedzUsuńDołączam się do pytania!
UsuńWygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńKurcze, nieciekawie z tą nogą! Może naciagnelas jakis miesien czy cosik.
OdpowiedzUsuńto masło rzeczywiście musi smakować genialnie! a takie grubaśne owsiane omlety to uwielbiam - pyszny początek dnia :)
OdpowiedzUsuńoby z nogą jak najszybciej się poprawiło :)
To masło jest przefantastyczne. Wskoczyło u mnie na podium pośród wszelkich smarowideł. I życzę szybkiego powrotu do sprawności :)
OdpowiedzUsuńWidzę banana i masło i tyle mi wystarczy :D Oby się polepszyło z tą nogą:)
OdpowiedzUsuńChcę to masło! Gdzie je dostałaś?!
OdpowiedzUsuńtakim omletem to można się najeść :)
OdpowiedzUsuńPewnie nadwyrężyłaś mięsień, może czymś posmaruj?
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zrobić marchewkowy!
http://poranny-talerz.blogspot.com/
Może pocieszy Cię pogorszenie pogody? ;P
OdpowiedzUsuńU mnie maśło też znika, ale wiem w jakich okolicznościach, to naturalne :D
najlepiej będzie jak pojedziesz do lekarza :D Lód też łagodzi ból :)
OdpowiedzUsuńale grubasek *_*
ey wlaśnie u mnie też ostatnio taks zybko amsełko znika :O
OdpowiedzUsuńomlecior no pierwsza klasa! nic więcej dodawać nie muszę :)
Marchew i cynamon, banan i masło orzechowe... wspaniałe duety :)
OdpowiedzUsuńŚwietny omlet, a to masło musi być genialne!
OdpowiedzUsuńTeż chcę to masło! W moim M&S nie ma :<
OdpowiedzUsuń