z sosem rabarbarowo-truskawkowym*
*rabarbar, mus truskawkowy, całe truskawki, potem jeszcze więcej gorącego
Trzymajcie kciuki, bo czarno to widzę..
*rabarbar, mus truskawkowy, całe truskawki, potem jeszcze więcej gorącego
Trzymajcie kciuki, bo czarno to widzę..
Wygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńJa czarno widzę tylko i wyłącznie zawartość słoiczka! Trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńo, widzę, że trochę się pobawiłaś czcionką :) O wiele lepiej się teraz czyta!
OdpowiedzUsuńTrzymam! :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie lato i będzie można zajadać się takimi owsiankami na potęgę :)
a tak czarno, bądź dobrych myśli! dasz radę :* trzymam mocno :)
OdpowiedzUsuńte owsianki są pyszne o każdej porze roku <3
Trzymam mocno!
OdpowiedzUsuńPyszota;)
OdpowiedzUsuńTrzymam:)
OdpowiedzUsuńJedyne co tu czarne widzę, no dobra brązowe ale.., to owsianka! :D
OdpowiedzUsuńOstatnio jem tyle czekolady, że chyba muszę zrobić sobie jakiś odwyk :p, a ty tu tak kusisz! *.*
OdpowiedzUsuńNie będzie tak źle, ale kciuki trzymam! ;)
OdpowiedzUsuńcudowny pełen smaku słoiczek!
OdpowiedzUsuńz tym musem to świetnie wymyśliłaś! czekoladowa owsianka to chyba moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńCzekoladowa owsianka marzenie na początek każdego dnia <3
OdpowiedzUsuńNie lubię rabarbaru, ale reszta składników trafia w moje smaki :)
OdpowiedzUsuńPychota, zatęskniłam za rabarbarem!
OdpowiedzUsuń