z ananasem i gorzką czekoladą
*, z płatków ryżowych i mąki ryżowej i ubitym białkiem
Ile czasu ja się zbierałam za tego rodzaju placki :O i ten dylemat ubić białko, nie ubić, następnym razem spróbuję jeszcze bez, tym razem idealnie nie wyszły, ale będę z nimi jeszcze kombinować :P
Z racji pieczenia bezy, powstał krem budyniowy z żółtek, a z racji kremu powstały też eklerki, troche inne, bo okrągłe i zamiast czekoladą to oblane kawowym karmelem
A skoro już o bezie mowa to dla mamy powstał takli o to tort
(lekko kokosowe bezy, przełożone kokosowym kremem z mascarpone z ananasem, wszystko zwieńczone ananasowym karmelem i prażonymi płatkami migdałowymi)
tort w "przekroju", jeszcze przed złożeniem
aa tu już w całości, tym razem tort dla D ^^
(kakaowe biszkopty z kawałkami czekolady przełożone kremem karmelowym, snickersami/lionem oraz czekoladowym kremem, nim też pokryty wierzch, zwieńczone snickersami i karmelem (potem) )
proszę o przepis na ten tort ze snickersami! ;)
OdpowiedzUsuńTort bezowy i ten ze snickersami - genialne! *-*
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak to dobrze jest wejść tu w niedzielę z samego rana i naoglądać się takich cudowności! od śniadania, po te dwa ciacha i eklery.. żałuję, że nie jestem jakąś tam twoją siostrą.. :D:D
OdpowiedzUsuńJejku, jakie te pyszności pieczesz! Niezły cukiernik z ciebie rośnie :)
OdpowiedzUsuńo matko.. ile smakołyków!
OdpowiedzUsuńO matko, te torty są po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńIle dziś u Ciebie smakołyków! Pychotka <3
OdpowiedzUsuńMatko jedyna, ten tort to istna bomba cukrowa, która zaraz wybuchnie! :D
OdpowiedzUsuńOstatni tort zamawiam! :D
OdpowiedzUsuńSmaczne ;))
OdpowiedzUsuńWow, obydwa torty genialne!
OdpowiedzUsuńo mamooo *_*
OdpowiedzUsuńo wow! słodko mi na sam widok :D
OdpowiedzUsuńO nie, mam teraz ochotę ogromną na coś słodkiego! Najlepszy tort bezowy. Jesteś genialna <3
OdpowiedzUsuńO mamo, to chyba misja: doprowadzić całą blogosferę do ślinotoku :D
OdpowiedzUsuńOd samego patrzenia mi słodko :D Piękne torty :)
OdpowiedzUsuńJakie delikatne te placuszki *.*
OdpowiedzUsuńA tort bajeczny, z chęcią dałabym się nim zasłodzić ♥
http://poranny-talerz.blogspot.com/
Jeeeeezu zbieram szczękę z podłogi - obydwa torty na propsie!! :D
OdpowiedzUsuńZapewne podwieczorki u Ciebie to raj dla podniebienia ! :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły Ci te torty !
Misja z pewnością udana! Wszystko jest PYSZNE! Aż się ślinię, a po dzisiejszej dawce słodyczy to jest aż dziwne :D
OdpowiedzUsuńI nie jadłam nigdy placków z płatków ryżowych, jestem pod wrażeniem :))
mowę mi odjęło no! yyy... ja nie wiem co tu nawet napisać, nie ma takiego słowa żeby dało się opisać te cuda! *.*
OdpowiedzUsuńMISTRZYNI! misja wypełniona w 100%! :)