To było ge-nial-ne! *.*
A wczoraj postanowiłam zaryzykować, kupiłam orzechy, wyjęłam mikser i coo? Udało się, mikser przeżył, a ja mam swoje pierwsze domowe masło orzechowe, a nawet dwa! Jedno zwykłe z ziemnych(które za bardzo swoją droga podprażyłam, ale co tam) i drugie ze słonecznika!
generalnie uwielbiam robić bananowe twarożki do naleśników! z tymi sosami musiało być słodko i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować by się przekonać ;) możesz mi podesłać słoiczek masła :D
rzeczywiście boskie! wyglądają cudnie, a smakują pewnie jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuńMasło ze słonecznika jest genialne. Każde domowe jest najlepsze :]
OdpowiedzUsuńA dzisiejsze naleśniki nawet wyglądają i brzmią genialnie, a co dopiero smak...
Idealne dodatki do naleśników:). Jeszcze nie robiłam domowego masła, ale to z orzechów jest pyszne:)
OdpowiedzUsuńDomowe masła są najlepsze na świecie :) Teraz już żadnego nie kupisz! :)
OdpowiedzUsuńA naleśników inaczej niż "boskie" nazwać się nie da! :)
Nie mogę się na nie napatrzeć!
OdpowiedzUsuńbanan, kajmak! <3
podziel sie tym masłem! :D
Z takimi dodatkami te naleśniki faktycznie musiały być boskie :)
OdpowiedzUsuńDomowe masełko najlepsze! <3
OdpowiedzUsuńAle słodko! :D
OdpowiedzUsuńNo pewnie ze boskiee *.*
OdpowiedzUsuńJa nie robiłam jeszcze masła, boję się o blender bardzo, ale chyba w końcu zrobię ;)
OdpowiedzUsuńa mogłabym prosić o przepis na naleśniczki? :)
OdpowiedzUsuńJasne :)
Usuń30g mąki pełnoziarnistej
15g mąki pszennej
jajko
80ml mleka + ok.20ml wody
aromat, szczypta soli, coś do posłodzenia
+ czasami dodam rozpuszczone masło ;)
Mąkę przesiewam, dodaję resztę składników i miksuję. Smażę na dobrze rozgrzanej patelni. :)