Muffin marchewkowy z ananasem i rodzynkami, ricotta
Nie wnikam w kształt muffiny, nie wnikam nic, wspominam tylko noc, dzień które były za krótkie i cieszę się, cieszę, że udało nam się spotkać tym pierwszym razem, że wciąż się nam udaje ^^
nie wiem jak to jest z tą odtłuszczoną mąką orzechową, bo ja mam bardziej mączkę orzechową (zmielone orzechy) no i mąka kokosowa w tym przypadku jest o wiele bardziej chłonna ;)
Chyba nieważne jak wygląda, bo pewnie smakował obłędnie
OdpowiedzUsuńja już się przestałam przejmować ich kształtem dawno :D ale musiała być pyszna!
OdpowiedzUsuńCzy mąka orzechowa jest tak samo chłonna jak kokosowa?
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to jest z tą odtłuszczoną mąką orzechową, bo ja mam bardziej mączkę orzechową (zmielone orzechy) no i mąka kokosowa w tym przypadku jest o wiele bardziej chłonna ;)
UsuńA ja wciąż mam przez to zły humor :( Znaczy cieszę się z Waszego szcześcia, ale smutno mi, że mnie tam nie było :( Czekam na relacje <3
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam muffinowe potworki :D
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólny piątkowy wieczór i wczoraj! Mam nadzieję, że za niedługo powtórka :)
Aj tam, kształt się nie liczy, a smak! Ta wygląda przynajmniej bardzo ciekawie :D
OdpowiedzUsuń