niedziela, 24 maja 2015

981. Szejk jak szarlotka

Waniliowy* szejk owsiany z pieczonym jabłkiem; 
z daktylami, jagodami goji i migdałami

*z waniliowym mlekiem sojowym  

Dziwnie tak zbliżać się do tak ogromnej liczby, 1000? coś dla mnie kiedyś nieosiągalnego, nawet nie sądziłam, że tak długo tu zostanę, że tak przyzwyczaję się do tego wszystkiego. ;)


12 komentarzy:

  1. 1000 to ładna liczba, naprawdę ;)
    Porywam Ci ten szejk, musiał być pyszny!

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie jestem na tak jeśli chodzi o szejki owsiane - sycące, a do tego bardzo zdrowo! no i oczywiście przepyszne, szarlotkowy musi smakować wyjątkowo! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko zrobi się cieplej znów, to na pewno w końcu zrobię tego szejka! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio miałam to samo uczucie :) Blogi jednak są cudowne :)
    I ten szejk też jest cudowny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie że tyle jesteś!!! Do 10 000 teraz ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Woo, rzeczywiście sporo postów :D Gratuluję! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejna wersja shake do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pieczonym jabłkiem i bakaliami? Niebo! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, rzeczywiście, prawie 1000! Gratuluję i czekam na to okrągłe śniadanie ;)
    Szejk jak najbardziej w moim stylu ♥

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale musiał być gęściutki *-*
    Z okazji tysiąc lecia czekam na coś super !

    zapraszam:
    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie szejki! wygląda super smacznie :)

    OdpowiedzUsuń