*na czekoladowym mleku sojowym, z budyniem czekoladowym, kakao i gorzką czekoladą
Czasami dobrze jest mieć bałagan w zamrażalniku, chociażby dla znalezienia takich skarbów.
Bardziej czekoladowo chyba się już nie dało xd
Czasami dobrze jest mieć bałagan w zamrażalniku, chociażby dla znalezienia takich skarbów.
Bardziej czekoladowo chyba się już nie dało xd
o mamo! <3 takiej dawki energii i szczęścia będę potrzebować przed maturą :)
OdpowiedzUsuńmmmmmm czeko i maliny.... pyszności!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak intensywnie czekoladowy! Zakochałam się w tym śniadaniu! <3
OdpowiedzUsuńNajlepiej <3
OdpowiedzUsuńTyle czekolady *-* Umarłam...
OdpowiedzUsuń4x czekolada, o matko!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńumarłam, to śniadanie musiało byc tak otulające *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://bonne-vivre.blogspot.com/
wygrałaś dzisiaj.. :D
OdpowiedzUsuńCzekooolaaadaaa ♥ Po prostu pycha!
OdpowiedzUsuńWoooow, tak mocno czekoladowy *.* Jestem na "TAK" :D
OdpowiedzUsuńBrakło mi słów <3
OdpowiedzUsuńCześć mogłabys podać swój dzisiejszy jadłospis? przeptaszam ze tutaj o to prosze ale nie mogę dodać pyt na Aska :/
OdpowiedzUsuńHmm, a to jakieś techniczne problemy, czy coś z tym Askiem? :P
UsuńW sumie mogę :P
To,śniadanie jak powyżej (czekoladowy ryż na mleku z malinami)
potem kasza kuskus, z pieczoną marchewką (z ziołami i oliwą) oraz fetą podana na liściach szpinaku
zupa z łososiem oraz ziemniakami i porem, marchewką (zabielona i zagęszczona śmietaną, mąką i mlekiem)
potem kiwi
i na kolację bananowo-kokosowy(z mąki kokosowej) omlet biszkoptowy z truskawkami, resztką mango, odrobiną ricotty i prażonymi wiórkami kokosowymi
(swoją drogą nie sądziłam, że tak ładnie i dobrze wyjdzie, aż się sama zdziwiłam, bo to mąką kokosowa, na pewno takiego powtórzę <3)
Noo, i gdzieś tam popijałam rodzicom kawę xd <3 :)