z sosem wiśniowym
*na mleczku kokosowym
Skoro już polubiłam się z awokado. Postanowiłam spróbować wersji w plackach. Jednak wolę je chyba w wersji czekoladowego kremu :P ale nie narzekam, bo też dobre były ;) następnym razem może powinnam zrobić rzadsze ciasto i usmażyć cieńsze? bo te grubsze były dość wilgotne w środku :P
Trzymajcie kciuki za sprawdzian z matematyki :O
Tylko on dzieli mnie od upragnionych ferii ^^
Skoro już polubiłam się z awokado. Postanowiłam spróbować wersji w plackach. Jednak wolę je chyba w wersji czekoladowego kremu :P ale nie narzekam, bo też dobre były ;) następnym razem może powinnam zrobić rzadsze ciasto i usmażyć cieńsze? bo te grubsze były dość wilgotne w środku :P
Trzymajcie kciuki za sprawdzian z matematyki :O
Tylko on dzieli mnie od upragnionych ferii ^^
Robiłam tylko te placki w wersji kakaowej i też były dość wilgotne. To chyba zasługa tego awokado.
OdpowiedzUsuńZaciskam kciuki :)
Jesteś chyba mistrzynią placków! :D Za każdym razem wychodzą takie puchate!
OdpowiedzUsuńi tak wyglądają niesamowicie.. nie potrzebujesz przypadkiem kogoś do sprzątania? mogłabym się zaoferować w zamian za porcję takich placków:D
OdpowiedzUsuńmasz kciuki masz!
o, mam awokado, może by je właśnie tak w placki wetknąć ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńTe placki są takie puszyste! Obłęd :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńkurcze, z sosem wiśniowym musiały smakowac wyjątkowo dobrze :) choc krem z awokado jest bardzo trudno przebić :D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam tych placków, więc patrząc na Twoje mam na nie podwójną ochotę :)
OdpowiedzUsuńferieeee, ja jeszcze dwa tygodnie muszę czekać :<<
Mam nadzieję, że matma poszła dobrze! Matma to zło, zło wcielone :D
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam takie grubaśne!
OdpowiedzUsuńja tam akurat lubię jak czasem placki są wilgotne niczym brownie :)
OdpowiedzUsuńja wczoraj dodałam awokado to placuszków ! :D koniecznie dodaj też kakao, smakują niczym brownie :)
OdpowiedzUsuńświetne i jak fajnie podane :)
OdpowiedzUsuńaaa, czyli żeby były grubsze to ciasto musi być gęstsze? jezu rozjaśniłaś mi życie :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
i zapraszam ;p http://iluminatium-mundi.blogspot.com/
Tak :) Na pewno w pewno mniej lub bardziej na to w ten sposób wpływa :)
UsuńI tak wyglądają przepysznie, takie grubiutkie! A ten sos wiśniowy...<3
OdpowiedzUsuń