z borówkami i białą czekoladą
*z mąką kokosową, mleczkiem kokosowym, z białej fasoli
Pokochałam wszelkiego rodzaju kremy. W tygodniu to jak zbawienie z rana ;)
Nawet pogoda za oknem nie przeszkadza, aby je jeść.
Nawet pogoda za oknem nie przeszkadza, aby je jeść.
Przepis:
150g białej fasoli
duży banan
30-40g mąki kokosowej
1/4 szklanki mleczka kokosowego
coś do posłodzenia
Banana i fasolę zmiksować ze sobą, zmieszać z resztą składników. Wstawić do lodówki na kilka godzin.
Muszę w końcu zacząć kombinować z fasolą na słodko!
OdpowiedzUsuńjak z mąką kokosową to musiało byc dobre :)
OdpowiedzUsuńAle świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńtakie ultra zdrowe doładowanie jest najlepszą dawką energii na ostatni dzień zmagań szkolnych przed weekendem:)
OdpowiedzUsuńtoć zbieg okoliczności- właśnie skończyłam przyswajać swój krem fasolowy, choć z czerwonej odmiany ;)
OdpowiedzUsuńOo kremy to ja też uwielbiam, do fasolowego od dłuższego czasu mnie ciągnie ! :)
OdpowiedzUsuńRówniez uwielbiam kremy :D
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam spróbować fasolowy krem! :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTaka fasola z puszki potrafi bardzo przyspieszyc robienie sniadania, bardzo smaczne bylo na pewno ;)
OdpowiedzUsuńtakim słodkim fasolowym kremem to bym nie pogardziła, wygląda obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńWyglada przepysznie, do zrobienia!:D
OdpowiedzUsuńFasola, banan, kokos... uwielbiam te smaki <3
OdpowiedzUsuń