z mleczkiem kokosowym i borówkami
*z kakao, gorzką czekoladą i odrobiną tartej cukinii
Wieczorem lubię usiąść i jedną ręką zdjęcia w dół przesuwać, a drugą owsiankę mieszać, lubię chwile ciszy gdy nagle mój śmiech gdzieś w tle wybucha, bo.. "co to za zdjęcie?", lubię wspominać, choć tak dawno to przecież nie było.
Wieczorem lubię usiąść i jedną ręką zdjęcia w dół przesuwać, a drugą owsiankę mieszać, lubię chwile ciszy gdy nagle mój śmiech gdzieś w tle wybucha, bo.. "co to za zdjęcie?", lubię wspominać, choć tak dawno to przecież nie było.
(podobno robię za dużo zdjęć pocztówkom, ale lubię je, nic na to nie poradzę)
(na moście "zakochanych" też byłam, i o dziwo sama też mam teraz tan kłódkę, na szybko, bez romantyzmów, ale wiem, że gdzieś tam jest)
(Paryż w pośpiechu zwiedzałam, bo nie ma czasu, a szkoda)
(Na koniec taka tam ja)
Jutro może resztę zdjęć wstawię.
Cudowne zdjęcia i cudowna Ty na ostatnich dwóch. Wspomnienia uwiecznione na papierze to jednak najlepsza pamiątka!
OdpowiedzUsuńWspomnienia są najważniejsze i cieszę się, że wróciłaś pełna pozytywnych wrażeń :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia cudowne!
Jeju! Jak tam pięknie i ty jesteś piekna! :) A owsianka inspiruje *.*
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, wspaniałe wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńIle będzie wspomnień!
Piękne, klimatyczne zdjęcia, można przenieść się na chwilkę do tego raju :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia! i miło Cię znowu zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńowsianka czekoladowa <3 takie kocham!
Ale masz piękne włosy! Pozazdrościć takiej długości. I ten Paryż, ah.
OdpowiedzUsuńOwsianka wygląda super. Też zrobię taką. ;)
Śliczne zdjecia i bardzo ładna Ty!
OdpowiedzUsuńowsianka genialna. muszę, muszę, MUSZĘ taką jutro zrobić.
Francja - i od razu tyle wspomnień mi się nasuwa z zeszłorocznych wakacji. Zazdroszczę przeogromnie wyjazdu. A owsianka wygląda tak lepko i czekoladowo, że aż pozazdrościłam.
OdpowiedzUsuńmusiała byc przepyszna ta owsianka! :)
OdpowiedzUsuńOwsianka mnie zachwyciła, mocno czekoladowa :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia nadawałyby się do jakiegoś magazynu wręcz. Szczególnie upodobałam sobie zdjęcie z kłódkami, to takie urocze... ;)
Śniadanie bomba! A zdjęcia bardzo fajne, też lubię oglądać i wspominać :) Najlepiej jak są wywołane, oglądane razem z przyjaciółmi czy rodziną :)
OdpowiedzUsuńświetne fotki ;)
OdpowiedzUsuńCzekamy na więcej zdjęć, bo są cudowne!
OdpowiedzUsuńA śniadanie cudowny klasyk!:)
wspaniale zdjecia <3 !
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńte pocztówki strasznie mi się podobają :)
taka owsiankę to bym z chęcią zjadła, nawet w tej chwili :)
Piękne zdjęcia i piękna Ty! :)
OdpowiedzUsuń