Bananowe? Moje ulubione <3
do takich smaków zawsze się wraca :)zdrówka życzę! :*
I duużo malin, to ja lubię :DZdrowia!
zdrowiej! tak pyszne placuszki dodadzą energii z całą pewnością :)
Kuruj się! :*
oj, żeby te maliny ci dały siłę do zwalczenia przeziębienia!
Wyglądają przepysznie, a jak muszą smakować! :)Pozdrawiam:)elenagotuje.blogspot.com
Banan, maliny, ricotta - nic więcej nie potrzebuję :)
Idealne hotcakes, plus maliny! Czysta perfekcja!'Życzę zdrówka :)
ale idelanie grubiutkie :)
ricottowe, najlepsze <3 Zdrowiej!
ślicznie wyglądają :))))
Bananowe? Moje ulubione <3
OdpowiedzUsuńdo takich smaków zawsze się wraca :)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę! :*
I duużo malin, to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńZdrowia!
zdrowiej! tak pyszne placuszki dodadzą energii z całą pewnością :)
OdpowiedzUsuńKuruj się! :*
OdpowiedzUsuńoj, żeby te maliny ci dały siłę do zwalczenia przeziębienia!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie, a jak muszą smakować! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
elenagotuje.blogspot.com
Banan, maliny, ricotta - nic więcej nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńIdealne hotcakes, plus maliny! Czysta perfekcja!'
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka :)
ale idelanie grubiutkie :)
OdpowiedzUsuńricottowe, najlepsze <3 Zdrowiej!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają :))))
OdpowiedzUsuń