z malinami i karmelizowaną czekoladą
( i dużą ilością soli)
( i dużą ilością soli)
We wczorajszym zamieszaniu zachciało mi się jeszcze tą czekoladę zrobić, pff... co tam :P
Lubię takie wieczory, prawdę powiedziawszy bardziej niż te wszystkie imprezy.. sama nie wiem czemu, czuje się lepiej, pewniej siebie..
Rodzinka przy stole, a "dzieciarnia"(tak, ja też xd) na kanapie próbująca obejrzeć film, too było trzeba uwiecznić, dosłownie jakby ktoś to zobaczył to by wybuchł śmiechem, ogrom "dzieci" poczynając od prawie 1.5 rocznej dziewczynki, przez 3 i 4 latki, 11 latka, dwóch 14 latków, mnie i jednego 18 latka.. wszyscy na jednym narożniku, ale, miło było. Nawet bardzo.
Teraz rodzinka w kościele, chwila wytchnienia i czas na książkę ^.^
dobrze, że jest miło - to najważniejsze, by razem przyjemnie spędzić czas :)
OdpowiedzUsuńowsianka cudownie wygląda, a smakuje pewnie jeszcze lepiej!
Idealna! Kocham karmelizowaną czekoladę ♥
OdpowiedzUsuńDaj chociaż troszeczkę! :D Wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńkarmelizowana czekolada znowu tu, a ja wciąż jej nie poczyniłam.
OdpowiedzUsuńtaki ,,przegląd rozwoju człowieka" na kanapie mieliście ;)
Śniadanie idealne ! :) Ostatnio ciągle jem owsiankę i kompletnie zapomniałam, że można ją zrobić na mleczku kokosowym :>
OdpowiedzUsuńmuszę się wziąśc za tą czekoladę jak najszybciej! O-O
OdpowiedzUsuńBanan super komponuje się z owsianką, ja lubię go dodawać, bo to naturalny cukier i w ogóle oh ah. No i maliny. Ah!
OdpowiedzUsuńpychota! :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie taka porywam <3 !
OdpowiedzUsuńnormalnie rozpływam się <3
OdpowiedzUsuń