niedziela, 27 lipca 2014

695. Omlet... z drożdżami?

drożdżowo-biszkoptowy omlet z twarożkiem, smażonymi śliwkami i płatkami migdałowymi 

*w maśle i cukrze trzcinowym 

Ten omlet wyszedł genialnie. Grubiutki z drożdżowym smakiem.

Mimo, że sezon na śliwki zaczyna się w środku lata mi i tak kojarzą się ze spadającymi liśćmi z drzew.

W ogóle obeszłam wczoraj całe miasto i nigdzie nie mogłam znaleźć malin :( 


Przepis:
2 jajka
30g mąki pełnoziarnistej 
15g mąki pszennej 
10g drożdży
10ml mleka
cynamon, szczypta soli
coś do posłodzenia
szczypta proszku do piecznia
1/2 łyżeczki cukru 

Drożdże zasypuje cukrem, zalewam ciepłym mlekiem i dodaję łyżeczkę mąki(z tych 45g). Mieszam, przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce na kilak minut. 

Mąkę przesiewam i łącze z 1 jajkiem, żółtkiem, zaczynem i resztą składników. Drugie białko wkładam do lodówki. Miseczkę przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce na ok.30min. Po tym czasie ubijam białko na sztywną pianę, delikatnie łącze z drożdżowym ciastem i smażę na maśle na rozgrzanej patelni pod przykryciem przez kilka minut, przewracam na drugą storę.*

*na małym ogniu

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam drozdzowy! Ale pulchny wyszedl. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Drożdżowego jeszcze nie jadłam, ale szalenie kusi taki sposób na biszkopt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę zrobić! Grubas ten omlecik! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Planuję go już od dłuższego czasu...muszę zrobić go jak najszybciej! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny pomysł z tym drożdżowym omletem !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pulchny, genialny! Mi śliwki też mimo wszystko kojarzą się z jesienią, aczkolwiek takiego omleta zjadłabym z chęcią nawet teraz, w lipcu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Geeenialny! aż mi ślinka cieknie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny wyrósł, a do tego tak przepysznie podany! śliwki kocham jesienią, ale teraz też smakują świetnie, tym bardziej tak podane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. najlepsze śniadanie dziś, serioserio!

    OdpowiedzUsuń