z kakaowym sosem karmelowym
*z dodatkiem banana
Był i orzechowy, to jakby tu nie spróbować kakaowej wersji, obie pyszne, obie do powtórzenia. Następnym razem muszę tylko pamiętać, by dodać jeszcze trochę mleka do masy, bo kakao jednak trochę wciąga tej wilgoci :P
Idę lenić się dalej.
(przynajmniej teraz mamy wolne, bo w maturki moje LO musi chodzić normalnie do szkoły >.< co się dziwić w sumie 5 klas, ale gimnazjum spokojnie nadrabia takie tam.. 17? klas :O (y) )
Przepis:
70g ciecierzycy (przed ugotowaniem i namoczeniem) - jeżeli z puszki to ok.200g
2/3 banana (ok.60g)
3 czubate łyżeczki kakao (ok.15g-20g)
ok.50ml mleka (dałam mniej, ale następnym razem dam coś koło tego)
białko
cynamon
coś do posłodzenia
szczypta sody oczyszczonej
Ugotowaną ciecierzycę miksuję z bananem, dodaję resztę składników, oprócz białka, które ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę, delikatnie mieszam z masą. Przekładam do wysmarowanego masłem naczynka do zapiekania i piekę ok.35min w temperaturze 180-200stopni.
Przepis:
70g ciecierzycy (przed ugotowaniem i namoczeniem) - jeżeli z puszki to ok.200g
2/3 banana (ok.60g)
3 czubate łyżeczki kakao (ok.15g-20g)
ok.50ml mleka (dałam mniej, ale następnym razem dam coś koło tego)
białko
cynamon
coś do posłodzenia
szczypta sody oczyszczonej
Ugotowaną ciecierzycę miksuję z bananem, dodaję resztę składników, oprócz białka, które ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę, delikatnie mieszam z masą. Przekładam do wysmarowanego masłem naczynka do zapiekania i piekę ok.35min w temperaturze 180-200stopni.
Strączki są niezawodne w wypiekach :)
OdpowiedzUsuńw 'maturki' to ja będę chodzić do szkoły... i pisać, pisać w celu spełnienia marzeń.. taa.
OdpowiedzUsuńmyślę, że to cieciorka głównie dużo wypija mleka/wody :) takie strączkowe słodkości smakują cudownie!
Ciecierzycowe przetwory, wytwory bardzo lubię, więc proszę o przepis! :D
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda, to teraz czas na kakaowo-orzechowy :D
OdpowiedzUsuńno to czas i u mnie na takie ciacho! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam coś podobnego - nieeebo :3
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu upiec coś z ciecierzycy. ;)
OdpowiedzUsuńAle się zgrałyśmy z pieczonymi kremami ;) Z ciecierzycy zawsze na 1 miejscu, a kakaowej wersji jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńobstawiałam, że z fasoli, ale z ciecierzycy też rewelacja!
OdpowiedzUsuńMi z ciecierzycy wychodzą suche, ale pewnie dlatego ze sama ją gotuję a nie z puszki :)
OdpowiedzUsuńCiecierzyca ostatnio bardzo mi zasmakowała, więc to na pewno też będzie przepyszne :D
OdpowiedzUsuńMogę o przepis poprosic :) ?
OdpowiedzUsuńDzisiaj szalałam z burakiem, to czemu by nie poszaleć jeszcze z ciecierzycą ;)
OdpowiedzUsuńIdealne. Muszę w końcu coś wykombinować z ciecierzycą ;)
OdpowiedzUsuń