Jedne z najgrubszych gofrów jakie kiedykolwiek zrobiłam! :O I kto by posądził je o to, że są z fasoli? Chyba nikt :D Szczególnie gdyby ich spróbował :D
I ciągle nie wierzę, w to jakimi cudownymi osobami jestem otoczona. W to, że mogę na nich zawsze polewać, nawet w pozornie błahych sprawach ;)
Składniki:
140g białej fasoli (z puszki)
25g mąki (pełnoziarnistej lub innej)
jajko
ok.15g kakao
ok.30ml mleka (możecie spróbować dać więcej )
cynamon, szczypta soli
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/5 łyżeczki sody oczyszczonej
coś do posłodzenia (dość sporo, ja dałam 1-2 łyżeczki słodziku)
Fasolę zmiksować z jajkiem. Wymieszać z resztą składników. Piec w rozgrzanej gofrownicy przetartej olejem/masłem przez kilka minut.
Ask
Składniki:
140g białej fasoli (z puszki)
25g mąki (pełnoziarnistej lub innej)
jajko
ok.15g kakao
ok.30ml mleka (możecie spróbować dać więcej )
cynamon, szczypta soli
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/5 łyżeczki sody oczyszczonej
coś do posłodzenia (dość sporo, ja dałam 1-2 łyżeczki słodziku)
Fasolę zmiksować z jajkiem. Wymieszać z resztą składników. Piec w rozgrzanej gofrownicy przetartej olejem/masłem przez kilka minut.
Ask
wow, rzeczywiście grube! aż nabrałam ochoty na gofry <3 strączki na słodko smakują świetnie, także nie wątpię w to, że były wyjątkowo pyszne!
OdpowiedzUsuńto piękne, ze wokół nas są takie osoby :)
miłego!
ale świetne i to z fasoli!
OdpowiedzUsuńNie pomyślałam żeby i gofry z fasoli zrobić :D Super pomysł, będzie u mnie w kolejce do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńO mamo *.* Jakie grubasy *.* Wyglądają idealnie ♥
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Smacznie ;))
OdpowiedzUsuńFaktycznie niezłe grubaski ci wyszły! W takim razie poprosiłabym o przepis :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na gofry, a nie mam gofrownicy :(...
OdpowiedzUsuńTacy ludzie zawsze są potrzebni :)
Jej, jakie grubasy!
OdpowiedzUsuńNajgrubsze jakie widziałam! :o
OdpowiedzUsuńwow taki prosty przepis, ale nigdy nie wpadłam zeby do ciasta dodac kakao, super pomysł :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż próbowała ciasta, omleta i placków z fasoli, ale gofrów dalej nie odhaczyłam z fasolowej listy :D
OdpowiedzUsuńale świetne Ci wyszły <3 porywam jednego;*
OdpowiedzUsuńnoooo, to coś bardzo ciekawego :D
OdpowiedzUsuńGenialnie wyglądają! I to z fasoli, samo zdrowie ;p
OdpowiedzUsuńmozna o przepis prosic?
OdpowiedzUsuńNie dość że grubaśne i pulchne to wyglądają na bardzo chrupiące. Ideał <3
OdpowiedzUsuńWow, ale cudownie urosły!*.*
OdpowiedzUsuńZ fasoli? Wow, zaskakujące! :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że podałas przepis bo już chciałam pytać :D
OdpowiedzUsuńGENIALNE!