więcej banana
Takiej bananowej prostoty mi się zachciało, porządny kop energii na początek tygodnia.
Choć po ostatnich kluskowych-zupach bałam się, że nie wyjdzie, ale bananowe mnie nie zawiodły, one zawsze wychodzą ^^
Trochę później dzisiaj, ale czasami można ;)
Takiej bananowej prostoty mi się zachciało, porządny kop energii na początek tygodnia.
Choć po ostatnich kluskowych-zupach bałam się, że nie wyjdzie, ale bananowe mnie nie zawiodły, one zawsze wychodzą ^^
Trochę później dzisiaj, ale czasami można ;)
U mnie też ostatnio wieelki apetyt na bananowe prostoty :)
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńkop energii jest, a do tego jaki smaczny! :) bananowy song! udanego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńPysznie! Takie bananowe kluski czekają w kolejce, abym je zrobiła ;)
OdpowiedzUsuńKluski... Chyba nigdy ich nie jadłam :D Ale w takim zestawieniu - dlaczego nie? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Jeszcze do tego kokos i jestem w niebie!
OdpowiedzUsuńNa banana zawsze możesz liczyć :D
OdpowiedzUsuńo kurcze, prosze ciepla porcje pod dom, zakochalam sie!
OdpowiedzUsuńZ miłości do bananów, które nigdy nie zawodzą :D
OdpowiedzUsuńKluseczki na budyniu to jak podwójne szczęście :D
OdpowiedzUsuńTo fakt, banany nigdy nie zawodzą :) A te kluski, no po prostu obłęd, dwie przepyszne rzeczy w jednym *.*
OdpowiedzUsuńTyleeee banana! Dzienna dawka zaspokojona :D
OdpowiedzUsuńna pewno dały koopa :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńczy może byc coś bardziej kremowego, delikatnego i jednocześnie sycącego? mega!
OdpowiedzUsuńhttp://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/02/konkurs-walentynkowy.html
wooow *.* Kluski kładzione w sam raz dla mnie :D Nie lubię mleka, ale budyń to jest to :) Muszę się o nie pokusić ^^
OdpowiedzUsuń