*wcześniej zalane wodą
*mleko, kakao, gorzka czekolada, cynamon
Dawno tutaj owsianki nie było.. :O
Nie ma to jak dowiedzieć się o 20 w niedziele, że w poniedziałek o 8 trzeba zaliczyć kartkówkę/sprawdzian z historii... no nic, drugą wiadomością było, że moja godzina 0 (dosłownie; lekcje na 7.10) zostaje odwołana ^^ więc przynajmniej tyle <3 p="">
Ps. wczorajszy wpis uzupełniłam o przepis 3>
Ps. wczorajszy wpis uzupełniłam o przepis 3>
Powodzenia zatem.... oby czekolada okazała się pomocna dla mózgu i kreatywności hah :D
OdpowiedzUsuńowsianka zawsze najlepszym śniadaniem na początek tygodnia! powodzenia w szkole! ;)
OdpowiedzUsuńśniadanko podobne do mnie tylko ja z ryżem *.* !
OdpowiedzUsuńCzekolada dobra na myślenie, dasz radę! :D
OdpowiedzUsuńI ta czekolada *-* Powodzenia dzisiaj! ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowita owsianka! Takiej wersji jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńto mleko czekoladowe ♥ zaraz pójdę sobie takie zrobić *.*
OdpowiedzUsuńJaka gęsta! Idealna :)
OdpowiedzUsuńWspolczuje lekcji na 7:10 :O
OdpowiedzUsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńO mamo, jak to idealnie wygląda, mniam *.*
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Takie czekoladowe doładowanie byłoby dla mnie wskazane na początek szkoły... :)
OdpowiedzUsuńgorące mleko czekoladowe.... to brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńPrzecudownie wypakowana miseczka :)
OdpowiedzUsuńTo czekoladowe mleko... *.*
OdpowiedzUsuń