czwartek, 7 lutego 2013

184.

 waniliowe żytnio-otrębowe ciastko nadziane dżemem jagodowym i twarogiem podane z bananem i oprószone cukrem pudrem

Dzisiejsze spotkanie jednak nie dojdzie do  skutku. Szkoda i to wielka :( No cóż, takie życie.
A dzisiaj od rana piekłam pączki, jednak z ciastem drożdżowym będę musiała jeszcze trochę poćwiczyć, ale w końcu będzie idealnie. Ciasto nie chciało mi się zbytnio sklejać co widać na poniższym zdjęciu (niektóre wyszły gorzej) ale i tak stwierdzam, że wyszły pyszne. Już kilka wylądowało w moim brzuszku i pewnie kolejne kilka jeszcze się tam znajdzie :P ale co tam. Wczoraj robiłam również pączusie z serka homogenizowanego, trochę się podenerwowałam w czasie ich smażenia, bo były surowe w środku, ale w końcu zaczęły wychodzić. Połowę obtoczyłam w cukrze pudrze a drugą jeszcze w cynamonie dla mnie i mamusi a te pierwsze dla brata i taty. Mam nadzieje, że dzisiejsze pączki też im będą smakować część jest z konfiturą truskawkową lub dżemem jagodowym są jeszcze z czekoladę dla brata i dla spróbowania chyba dwa z kremem toffi i chyba jeden jest bez niczego :P No, nic mi w każdym bądź razie mi smakują w razie czego więcej dla mnie :P

A wy jakie lubicie pączki? Z lukrem bez, polewą? Jecie dzisiaj je do oporu, a może w cale?
Ja osobiście jeżeli chodzi o te sklepowe to najbardziej lubię z Lidla te z cukrem pudrem i konfiturą (chyba) wieloowocową. Natomiast pączki z lukrem jakoś do mnie nie przemawiają. :P A no i oczywiście jak już mowa o tych wszystkich smakołykach to uwielbiam oponki które kiedyś robiła moja kochana babuni(tęsknie za nią, za jej wypiekami, po prostu brakuje mi jej:() a teraz robi moja mama, a ja jej oczywiście pomagam smażąc je. Mm, pyszności. :) Chrust mama będzie robić chyba w sobotę, bo brat chce, ja natomiast go nie lubię.


4 dni do końca ferii.... Why? :(


22 komentarze:

  1. ja nigdy nie lubilam zadnych paczkow, w najlepszym wypadku wyjadalam sam dzem :P
    swietne sniadaniowe ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście nie przepadam za żadnymi pączkami... Nie dlatego że są tłuste czy mają dużo cukru, przeciez tłusty czwartek jest raz w roku i nic by mi się nie stało nawet jakbym zjadła ich masę! Po prostu ich smak do mnie nie przemawia... Za to uwielbiam takie rogaliki z dżemem co robi moja babcia ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię, ale nie jem ^^
    to ciastko jest fajne- masz może przepis? :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Po czym wyrzuty?
    Same pyszności;)

    OdpowiedzUsuń
  5. korzystaj z tych ferii póki możesz :D ja już po niestety :((
    śniadanie oryginalne i bardzo apetycznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja lubię pączki z konfiturą (w sumie obojętnie jaką) i bez znaczenia czy z lukrem czy cukrem pudrem. Najbardziej te domowe.
    Tez dziś robiłam paczki, z mamą :) Zjadłam jednego i chyba na tym koniec.
    Za to chruściki uwielbiam ale w tym roku nie smażymy :P

    Twoje pączusie bardzo ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też w tamtym roku nie przejmowałam się ilością pączków a w tym mimo że osiągnełam efekt-schudłam,ćwicze myślę czy zjeść -wiem że wiele by to znaczyło dla mojej mamy..
    własnie dziś kupiłam w lidlu pączki dla rodziny.. i dla siebie? choć jednego,nie mam pojecia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zjedz. Na początek drogi ku normalności. Dla siebie i dla Mamy. By życie miało smak.

      Usuń
  8. ale pyyszne, daj jednego! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. no ładne, ładne Ci te pączuszki wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne te pączki, porywam takiego domowego, bo u mnie w tym roku mama nie smązy, co prawda zaraz idę do siostry, która trochę zrobi, ale.. obawiam się co wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Porywam takiego jednego, domowego pączusia :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie przepadam za pączkami od dawna. ;)
    Mówisz, że dobre są w Lidlu? Może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Osobiście wolę drożdżówki, ale na takiego babcinego i maminego zawsze się skuszę :) Ale warto, bo są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki wybór dodatków do pączków, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja nie lubię w ogóle pączków;p

    OdpowiedzUsuń
  16. śniadaniowe ciacho bardzo fajne ,pychotka !
    co do pączków to ja nigdy za nimi nie przepadałam...

    OdpowiedzUsuń
  17. zjadłam. a Ty?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. klika tych domowych i trochę pączusiów z serka homogenizowanego :)

      Usuń
  18. na serku? a przepis na powyższe ciacho można? i kluski na parze?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kluski robiłam z tego przepisu http://poranne-zamotanie.blogspot.com/2013/01/144.html :)
      A ciasto zrobiłam tak:
      jajko
      40g mąki żytniej
      20g otrębów pszennych
      łyżeczka proszku do słodzenia
      łyżeczka słodzika
      60ml mleka
      aromat waniliowy
      twarożek
      dżem

      Białko oddzielam od żółtka.Ubijam. Żółtko mieszam z resztą składników(oprócz twarogu i dżemu) Dodaję białko. Wlewam połowę ciasta do naczynia do zapiekania na to daję porządną łyżkę twarożku i drugą dżemu, przykrywam reszta ciasta. Piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok.30min. :)

      Usuń